piątek, 27 września 2019

Once upon a time

There was a little girl who was always taking her mum's projects and put them on the walls in her room... One of my biggest fans- love you O. Xxx





2 komentarze:

  1. Też bardzo Cię kocham 😍a domek jest magiczny. Korzeń dodał niesamowitego klimatu. Napracowałaś się solidnie.W takim domku mogę zamieszkać. Poczuję się jak w bajce. Buziaczki. Mama

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem dokładnie, co to jest (bo naczelny tłumacz Umiłowanej Przywódczyni - czyli Martik - wybył do Słowenii na podbój męskiej części populacji. To trzeci wyjazd, więc sadzę, że już dorzyna ostatki - wszak kraik niezbyt ludny). Myślę, że to Krytka albo Skryjówka, gdzie się chowamy, gdy jest nam źle. Drugi kluczyk ma tylko Mama :-)
    Pozdrawiam - mama Marzynia

    OdpowiedzUsuń